W Zawierciu, nietrzeźwy rowerzysta został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych. To już siódmy przypadek w tym miesiącu, gdy osoba kierująca rowerem wsiadła na jednoślad pod wpływem alkoholu. Policja przypomina, że jazda na rowerze po spożyciu alkoholu stanowi zagrożenie nie tylko dla samego rowerzysty, ale także dla innych uczestników ruchu drogowego. Kontrole trzeźwości stają się kluczowym działaniem w celu zapewnienia bezpieczeństwa na drogach.
Do incydentu doszło wczoraj wieczorem na ulicy Limanowskiego, gdzie funkcjonariusze policji zatrzymali 62-letniego rowerzystę do badania zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że mężczyzna miał ponad promil alkoholu, co kwalifikuje go do nałożenia wysokiego mandatu. Jednoślad został zabezpieczony przez osobę wskazaną przez mieszkańca Zawiercia, co zapobiegło dalszym potencjalnym zagrożeniom na drodze.
Policja zwraca uwagę na rosnącą liczbę rowerzystów na ulicach w ostatnich dniach, co można związać z poprawiającą się pogodą. W związku z tym, apelują o odpowiedzialne zachowanie i przypominają, że nie można wsiadać na rower po spożyciu alkoholu. Mandaty za prowadzenie roweru pod wpływem alkoholu są surowe – w przypadku stężenia alkoholu powyżej 0,5 promila, kara wynosi 2,5 tysiąca złotych, a między 0,2 a 0,5 promila mandaty mogą sięgać nawet 1 tysiąca złotych. Bezpieczeństwo na drogach jest priorytetem, dlatego apeluje się do wszystkich o rozwagę i trzeźwość za kierownicą, niezależnie od rodzaju pojazdu.
Źródło: Policja Zawiercie
Oceń: Mandat dla nietrzeźwego rowerzysty w Zawierciu
Zobacz Także